Z okazji świat pokupowałyśmy sobie trochę sprzętów kuchennych.
Jedni kupują sobie perfumy, inni iPhone'y, a my maszynki do makaronu, sokowirówki, suszarki do grzybów
i inne fajne wynalazki o których na pewno będę jeszcze tutaj pisać.
Póki co pracuję nad makaronem doskonałym.
Ten jest dobry.
Na pewno lepszy od kupnego.
Składniki:
szklanka mąki gryczanej
dwie szklanki mąki pszennej
szklanka wody
łyżeczka soli
Przygotowanie:
Mieszamy wszystkie składniki i zagniatamy ciasto.
Jeśli jest zbyt lepkie dodajemy trochę mąki, jeśli nie chce się zagnieść odrobinę wody.
Następnie rozwałkowujemy ciasto w maszynce.
Oczywiście możesz to zrobić za pomocą wałka, nasze babki nie miały maszynek i doskonale sobie radziły przy pomocy samego wałka, ale ja jestem zwolenniczką ułatwiania sobie życia.
Póki co nie rozpracowałam jak pociąć makaron w maszynce, żeby się nie sklejał, wiec cięłam go przy pomocy nożna.
Gotowy makaron gotujemy we wrzącej osolonej wodzie z odrobiną oleju, przez 5 minut.
Ugotowany makaron dokładnie przelewamy zimna wodą, żeby się nie posklejał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz