Z grzybami nie mam zbyt dużego doświadczenia,
nie znam się na nich i boję się je zbierać.
W mojej rodzinie nigdy nie gościły zbyt często na stole,
ale czas się przełamać, zwłaszcza, że bardzo je lubię.
O tej porze roku oczywiście mamy do wyboru tylko mrożone, ale wcale mi to nie przeszkadza.
Zupka, którą wam dzisiaj przedstawiam zdecydowanie zachęciła mnie do dalszych poszukiwań w tym temacie.
Składniki:
250 gram mrożonych kurek
ok 80 dag ziemniaków
pietruszka
seler
2 marchewki
duża cebula
4 ząbki czosnku
3 szklanki bulionu warzywnego (może być z kostki)
Przygotowanie:
Obieramy ziemniaki, marchewkę, cebulę, selera, pietruszkę, czosnek.
Cebule i czosnek siekamy w drobną kostkę.
ziemniaczki, marchewki, selera i pietruszkę w troszkę większą.
Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy cebule, czosnek, marchewki, pietruszkę, selera i połowę ziemniaków.
Kiedy warzywka już trochę zmiękną zalewamy je bulionem i gotujemy do miękkości ok. 20 minut.
W tym czasie smażymy drugą połowę ziemniaków razem z kurkami, w trakcie smażenia solimy i pieprzymy.
Ugotowane warzywa mielimy na głodki krem za pomocą blendera.
Do kremu dodajemy usmażone kurki, ziemniaczki mieszamy wszystko,
podajemy posypane pietruszką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz