Znowu ciasteczka, ale ostatnio sporo ich piekę ;)
A te akurat powstały zupełnie przy okazji,
bo jak wiadomo świeży sok to samo zdrowie,
ja preferuję go po siłowni, żeby jednocześnie dostarczyć trochę zdrowych węglowodanów i nawodnić organizm.
Kiedy robię sok w domu zawsze zostaje tzw. pulpa warzywna,
a że nie lubię nic wyrzucać jak już wszyscy wiedzą,
postanowiłam ją wykorzystać do upieczenia ciasteczek i wiecie co?
Naprawdę warto :)
Od tej pory nigdy nie będę wyrzucać pulpy i będę eksperymentować dalej.
Póki co pierwszy owoc moich eksperymentów możecie już wypróbować sami.
Składniki:
1 i 3/4 szklanki pulpy z soku marchwiowo - jabłkowego
2 szklaki płatków owsianych
(możecie dodać tez nieco mniej,
jeśli chcecie, żeby ciastka były bardziej puszyste,
ja robiłam dwie wersje z większą ilością płatków
oraz z mniejsza i obie były bardzo dobre)
szklanka mąki
pół łyżeczki sody
pół łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki syropu z buraków cukrowych
(możecie zastąpić cukrem, melasą, ksylitolem, syropem daktylowym )
Przygotowanie:
wyciskamy sok i oddzielamy pulpę
mieszamy ją z resztą składników
I nakładamy na blaszkę wyłożoną papierem ciasteczka.
Ja nakładałam łyżką i lekko spłaszczałam.
Pieczemy ok 10 - 15 minut w piekarniku ustawionym na 180 stopni, aż się zarumienią.
Gotowe ciasteczka będą miały postać puszystych, miękkich poduszeczek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz